Mój_szaro-złoty_blog - refleksja o cykliczności...
Czytając ten blog mam wrażenie, jakby to była Ona... Idzie napić się herbaty, zjeść jabłko... Requiem dla snu... Amelia... "właśnie dokonałeś wyboru"...
Ona też wiecznie zapominała parasolki... Niewiedza jest lepsza od bólu?... Ucieczka... Izolacja...
Tyle niedopowiedzień w tym blogu... Tak jak w Niej...
Szaro-złota... Tak jak w moich wspomnieniach o złotym sercu i szarym bólu... Tak bardzo szarym...
Boję się... Boję się czytać kolejne notki... Boję się, że kiedyś zobaczę TO... I wtedy wszystko zacznie się od nowa...
Dodaj komentarz